Wzór choinki ten sam co poprzednio, ale tym razem dodałam perełki.
A jeśli chodzi o wzór, proszę bardzo, oto i on:
Jak "wrobić" koraliki w robótkę, aby się nie napracować? Bierzemy igłę i nici krawieckie w kolorze zbliżonym do koloru, którego użyjemy do zrobienia całej robótki. W żadnym wypadku nie odcinamy nitki od szpulki. Nawlekamy na nitkę koraliki w ilości nieco większej od potrzebnej, albo - jeśli nie wiemy ile koralików jest potrzebnych - po prostu nawlekamy dużo koralików. Zdejmujemy igłę i przywiązujemy nitkę do nici właściwych, np. do kordonka. Kiedy potrzebny jest koralik - po prostu przepychamy go w miejscu użycia, pozostałe grzecznie czekają w kolejce na swoją kolej. Ot i cała filozofia wrabiania koralików!
Śliczne rzeczy, też się "bawię" szydełkiem, ale takich umiejętności jeszcze nie posiadam :)
OdpowiedzUsuńSprytnie!
OdpowiedzUsuńA choineczka śliczna.