niedziela, 27 września 2009

Bułgarska koronka




Stenia z forum Maranty prosiła o rozgryzienie wzoru na koronkę do bieżnika i to Stenia jest Autorką zdjęcia powyżej. Zatem szydełko w zęby i gryziemy. Z góry proszę o wybaczenie, bo wyrób na zdjęciach surowy, nieprany, niekrochmalony i nieformowany a i same zdjęcia do najlepszych nie należą.




Najpierw robimy 6 oczek łańcuszka i zamykamy oczkiem ścisłym. Na tym robimy 16 słupków i zamykamy oczkiem ścisłym.



Następnie robimy przęsełka: 4 oczka łańcuszka, *półsłupek, 3 oczka łańcuszka *, ** powtarzać do końca okrążenia, zamknąć oczkiem ścisłym. Następny rząd to oczko ścisłe i pikotki umieszczone symetrycznie na łańcuszku. Pikotek drugi przymocować do pierwszego oczkiem ścisłym. Następnie odcinamy nitkę albo wspinamy się na czubek ramienia gwiazdeczki oczkami ścisłymi i robimy mostki z 7 oczek łańcuszka:



Potem oplatamy mostki 12 słupkami na każdym przęsełku:



Zamykamy oczkiem ścisłym. Robimy kilka takich kółek, dopasowując ilość do wielkości serwetki, jaką chcemy w końcowym efekcie uzyskać. Pamiętamy o połączeniu kółek za pomocą pojedynczego półsłupka lub słupka, choć ja na zdjęciu ich nie połączyłam..


Następnie przystępujemy do zrobienia wachlarzyków i tu najlepiej będzie posłużyć się schematem, com go przepięknie namalowała (żartuję! ale lepiej nie będzie, bo rysowanie schematów nie jest moją najmocniejszą stroną) i zdjęciem poniższym oraz fotką oryginału. Większość fotek powiększy się po kliknięciu.



Schemat (wiem, wiem, nadzwyczajny to on nie jest) :











Przypominam, że serduszko nadal czeka: 





Nie spodziewałam się, że aż tyle osób chciałoby je mieć! Moje serce się cieszy, że serduszko znajdzie nową, życzliwą duszę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz